[Poradnik] Przetrwanie na anarchii

[Exstrem]

Witajcie

 

Wiem, że podobny poradnik już powstał lecz chcę się skupić na innych rzeczach, ponieważ mam lekkie doświadczenie z serwerów gildie.

 

1. Gdy zaczynacie grę czy zgineliście znajdujecie się na spawnie. Możecie tam poznać ludzi takich jak wy, bez itemów itp. odradzam ufać ludziom opancerzonym lub z lepszymi itemami bo mogą was po prostu zabić. Gdy zbierzecie ekipę musicie wymknąć się sprintem ze spawna. Pamiętajcie! Do puki nie zaczniecie budowac bazy i nie włożą w nią własnej pracy musicie być czujni i mieć ograniczone zaufanie, ponieważ mogą czekać czy któryś z was nie ma np. skrytki z itemami czy bazy aby mogli was okraść. Polecam grupy 3-5 osób.

 

2. Właśnie wybiegliście z terenu spawna, ledwo uciekliście przed chcącymi waszych itemów (których pewnie nie macie) graczy. Straciliście troche jedzenia, ale nie możecie czekać, ktoś może czekać na terenie budowania. Musicie szybko się oddalić najlepiej 500 kratek od spawna. Gdy doszliście tam kończy wam się jedzenie, kilku z was nie może sprintować i stracili troche hp. Ten który ma najwięcej punktów jedzenia musi kazać im czekać i wyruszyćna poszukiwania jedzenia (na tym etapie gry wodorostów) Pamiętajcie , to 1.14.4 macie dużo dostępnych nowych mechanik. Jeśli znalazł jedzenie musi wrócić do swoich i je upiec, w moim przypadku też były to wodorosty.

 

3. Oddalcie się ok 1000 kratek od spawnu i zadbajcie aby chodź jedna osoba ogarniała czytanie kordów. Musicie zrobić podziemną bazę i tam się zabudować. Gdy będziecie  blisko spawna mogą was zabić i zniszczyć bazę dlatego 1000 kratek to dobra odległość. Jeśli jesteście blisko wody możecie posadzić wodorosty. Tutaj łatwo zginąć, tak, że nikt z drużyny się nie zorientuje dlatego jak musisz kończyć powiedz o tym komukolwiek lub zostaw tabliczki. Jeśli ktoś z was zginie potrzebny jest ogarnięty przywódca który zorientuje się, że zgubił mu się człowiek. Musicie ustalić, że jak zginiecie zmarły musi czekać na spawnie, a wtedy przywódca po niego wraca (zakładająć, żę zmarły nie umie czytać kordów) jak umie to się cieszcie bo sam wróci. Gdy w waszej bazie się ogarniecie nic nie stoi wam na drodze, aby iść dalej. Ten świat ma 15x15 tys kratek!  

 

 

Mam nadzieje, że pomogłem i ,że nie jest taki sam jak ten inny bo sam tak postępując wykopałem tyle diax, że mam diax set.

 

 

I autorska porada: Nigdy nie możecie nikomu ufać na 100%, jeśli tak postępujecie wasze szanse na przeżycie wzrastają. Dopiero po miesiącu, kilku gdy ta osoba była lojalna możecie jej zaufać choć z tyłu głowy powinna być dalej myśl, że każdy chce was wykorzystać. Taka myśl gildiowca   😄

 

 

 

[Shinigami]

 

[Shinigami]

Jeżeli nie zgadzasz się z decyzją, skontaktuj się z Administracją.